KALISZ

Środa - 4 czerwca 1997

część III

SŁOWO JANA PAWŁA II PO MSZY ŚW. W KALISZU

"Drodzy Bracia i Siostry, na zakończenie tej Najświętszej Ofiary pragnę wyrazić wdzięczność Panu Bogu za to, że pozwolił mi nawiedzić Kalisz - miasto i diecezję. Dziękuję Bożej Opatrzności za to, iż mogłem razem z wami modlić się w sanktuarium św. Józefa. Jest ono znane w całej Polsce i nawiedzane przez rzesze pielgrzymów. Posiada ono jeszcze szczególną wymowę, która związana jest z ostatnim półwieczem naszej historii. To sanktuarium było i jest często nawiedzane przez kapłanów, byłych więźniów obozu koncentracyjnego w Dachau. Żyje ich już coraz mniej. Tych, którzy żyją, pragnę tu szczególnie pozdrowić, tak jak ich pozdrawiałem w przeszłości jako metropolita krakowski. Pozdrawiam w szczególności: arcybiskupa Adama Kozłowieckiego, misjonarza z Zambii, arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego i biskupa Ignacego Jeża. Ostatnich żyjących jeszcze polskich biskupów, więźniów Dachau. Pragnę podziękować im za tę inicjatywę, jaka zrodziła się w straszliwych dniach obozu koncentracyjnego, w czasach pogardy, związanych z drugą wojną światową, z hitlerowskim zniewoleniem społeczeństwa. Pragnę w imieniu własnym, a także wszystkich tu zgromadzonych, podziękować kapłanom, więźniom Dachau, za to że nawiązali łączność z kaliskim sanktuarium św. Józefa i że temu, który jest Opiekunem Kościoła Bożego, zawierzyli swoje cierpienia, swój więzienny dachauowski los. Również i za to, że po wyjściu z Dachau trwają w dziękczynieniu. Pielgrzymując do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, corocznie modlą się za swoich prześladowców, a także pamiętają o tych swoich braciach, którym nie było dane przeżyć obozu i doczekać dnia wolności w Ojczyźnie. Myślą i sercem obejmuję wszystkich innych, braci i siostry, których spotkał podobny los w obozach zagłady rozsianych po całej Polsce i poza jej granicami. Są to miejsca kaźni zgrozą przejmujące, gdzie zginęły miliony istnień ludzkich.
 
Bardzo wielu było wśród nich Żydów, którzy ponieśli straszliwą ofiarę - wyniszczenie. Ludzka przeszłość nie przemija całkowicie. Również dzieje polsko-żydowskie
są wciąż bardzo realnie obecnie w życiu zarówno Żydów, jak i Polaków. Lud, który żył z nami przez wiele pokoleń, pozostał z nami po tej straszliwej śmierci milionów córek i synów. O tej wspólnej przeszłości mówią również cmentarze żydowskie, których jest wiele na polskiej ziemi.
 
Taki cmentarz jest również tu, w Kaliszu. Są to miejsca o szczególnie głębokiej wymowie duchowej, eschatologicznej i historycznej zarazem.
Niech te miejsca łączą Polaków i Żydów, bo przecież wspólnie czekamy dnia Sądu i Zmartwychwstania.
Dziękuję św. Józefowi za to, że obrał sobie
miejsce szczególnej swej obecności w Kaliszu. Szczęśliwa jest wasza diecezja, że ma tak potężnego patrona. Niechaj św. Józef wyprasza waszej diecezji i całemu Kościołowi w Polsce gotowość wiernego służenia zbawczej woli Bożej, aby za jego przykładem i wstawiennictwem mógł wiernie postępować drogami świętości i sprawiedliwości.
 
Pragnę przypomnieć modlitwę Leona XIII do św. Józefa: "Oddal od nas, ukochany Ojcze, wszelką zarazę błędu i zepsucia, przychodź nam łaskawie z pomocą niebiańską w walce z mocami ciemności, a jak niegdyś uratowałeś Dziecię Jezus od oczywistej zguby, tak dziś broń Święty Kościół Boży od wrogich zasadzek i klęski wszelakiej". Często tę modlitwę odmawiamy.
 
Do św. Józefa przybyło dziś wielu pielgrzymów. Już wspominałem o Ruchach Obrońców Życia, o Instytutach Rodzin. Pragnę teraz szczególnie pozdrowić wielką pielgrzymkę z Łodzi, a równocześnie kieruję słowa pozdrowienia do pielgrzymów z Kazachstanu. Opiece św. Józefa oddaję cały nasz naród, zwłaszcza nasze rodziny, rodziców, młodzież, dzieci, ludzi chorych i cierpiących. Niech św. Józef, swym orędownictwem u Jezusa Zbawiciela wyprasza Polsce potrzebne łaski. Wszystkim wam mówię: Bóg zapłać! za wspólny udział w Eucharystii i na końcu, udzielając błogosławieństwa, polecam Bożej opiece wasze miasto i wasz Kościół!
 

Po Mszy św. Ojciec Święty udał się na krótki odpoczynek, a następnie poświęcił nowo wznoszone Seminarium Duchowne w Kaliszu.

Wrocław Legnica Gorzów Wlkp. Gniezno
Poznań Kalisz - powrót Częstochowa Zakopane
Ludźmierz Kraków Dukla Krosno
Menu
1979
1983
1987
1991 - I
1991 - II
1995
1997
Żródła
Webmaster
Serwis i obsługa